aktualności
o klubie
futsal
liga okręgowa
drużyny młodzieżowe
ośrodek szkoleniowy
sponsoring
BLF
linki

 
 

Przed meczami z Podbeskidziem II Bielsko-Biała i AZS-em Katowice.

Długi weekend.


Tym razem rekordziści wystąpią po raz pierwszy tego weekendu już o g. 11.00 w sobotę. To właśnie 5 kwietnia przed południem biało-zieloni podejmować będą zespół rezerw TS Podbeskidzie w spotkaniu klasy okręgowej. „Rezerwiści” drugoligowców zremisowali ostatnio bezbramkowo w Czechowicach-Dziedzicach i „urwali” dwa punkty liderom „okręgówki”. Grali jednak wzmocnieni przez grupę drugoligowców.
Ciekawe, czy w spotkaniu z Rekordem trenerzy gości wystawią do gry takich zawodników, jak Piotr Koman czy Tomasz Górkiewicz, notabene koledzy z klasy z bielskiej SMS naszego futbolisty Daniela Kasprzyckiego. Jeśli nie wzmocnią się piłkarzami grającymi zazwyczaj w drugiej lidze, szanse rekordzistów zapewne wzrosną.
– Przed meczem z TS Podbeskidzie II jesteśmy optymistami. Cieszę się, że zespół trenera Marcina Biskupa gra w niedzielę i termin naszego występu nie koliduje z meczem halowców Rekordu. Liczę zresztą na to, iż zespół futsalu awansuje do ekstraklasy z pierwszego miejsca i nie będzie trzeba długo zastanawiać się, czy w naszym składzie zobaczymy halowców, czy nie… Sukces w spotkaniu z naszymi sobotnimi gośćmi zależy jednak także od tego, w jakim zestawieniu wystąpią „rezerwiści” Podbeskidzia. Przypomnę, że w rundzie jesiennej TS Podbeskidzie II było jedynym zespołem, który potrafił zremisować na naszym boisku. Mam nadzieję, że kibice zobaczą dobry pojedynek i w dodatku dla nas zwycięski – powiedział trener Rekordu Piotr Kuś.

W niedzielę 6 kwietnia o g. 20.00 na parkiet hali AWF w Katowicach wyjdą halowcy Rekordu. Ich przeciwnikiem będzie tamtejszy AZS. Wbrew pozorom jest to już nieco inny zespół, niż „dostarczyciel punktów” z rundy jesiennej. Na wiosnę w katowickich akademików wstąpiły nowe siły. Wystarczy przypomnieć, że zremisowali nawet z Uposem Knurów, który walczy jeszcze o awans do ekstraklasy. Drużyna Rekordu od spotkania z Kamionką wygrywa jednak z każdym rywalem i byłoby zdumiewające, gdyby nie uczyniła tego w niedzielę. Miejmy nadzieję, że do weekendu wykuruje się Piotr Pawełek, który zachorował na grypę.
– Jesteśmy w dalszym ciągu na fali, podbudowani zwycięstwem z Pogonią 04 Szczecin w turnieju o Puchar Polski i awansem do ćwierćfinału tych rozgrywek. Mam nadzieję, że żaden z zawodników, którzy wystąpią w meczu sobotnim z TS Podbeskidzie II na dużym boisku nie dozna kontuzji i zagramy w pełnym składzie z groźnymi szczególnie na własnym parkiecie Ślązakami – stwierdził szkoleniowiec drużyny piłki halowej Marcin Biskup.


dodał: Jan Picheta
3-04-2008

zobacz komentarze(0)
dodaj własny komentarz


powrot



Najblizsze mecze:


Futsal

koniec sezonu


Liga okręgowa

koniec sezonu


mailto: admin