aktualności
o klubie
futsal
liga okręgowa
drużyny młodzieżowe
ośrodek szkoleniowy
sponsoring
BLF
linki

 
 

Przed meczami z Kuźnią Ustroń i Gwiazdą Ruda Śląska

Czy Gwiazda przygaśnie?


W niedzielę 11 listopada o g. 17.30 na parkiet hali w Halembie wybiegną piłkarze II-ligowego Rekordu. Ich przeciwnikiem będzie niekwestionowany lider i główny pretendent do awansu do ekstraklasy futsalu – Gwiazda Ruda Śląska. Gospodarze niedzielnego pojedynku nie oddali do tej pory punktów rywalom, ale nie grali jeszcze z drużynami zajmującymi drugą (Upos Knurów) czy trzecią (Rekord) lokatę w tabeli. Optymizmem napawa zawodników gości fakt, iż w minionym sezonie mecze z zespołem z Rudy Śląskiej rekordziści rozstrzygnęli na swoją korzyść. Niezwykle dramatyczny mecz rozegrano zwłaszcza zimą br. na parkiecie w Halembie. Rekord na dwie minuty przed końcem przegrywał 5:7, aby wygrać 8:7. Rekordziści zaprezentowali wówczas niebywałą skuteczność i niefrasobliwość w obronie. Pełnym blaskiem zapaliła się także wtedy gwiazda bardzo wiele obiecującego zawodnika miejscowych. Cztery gole dla „gwiazdorów” zdobył bowiem 16-letni Artur Sobiech, który na szczęście w niedzielnym meczu nie może być znowu postrachem bielszczan. Gra bowiem w tym samym czasie na dużym boisku – w zespole Ruchu Chorzów w spotkaniu wyjazdowym młodzieżowej ekstraklasy z £KS £ódź. Notabene Artur Sobiech jest najlepszym strzelcem młodzieżowej drużyny Ruchu. Czy zatem Gwiazda „klanu” Grzywaczewskich nadal będzie jasno świecić, czy… rekordowo przygaśnie?
– £atwo byłoby powiedzieć, że przygaśnie, ale nie jest to przecież pewne. Nie wiem. Mamy rozpracowanych przeciwników, którzy grają typowy śląski futbol, twardy, poparty niezłą techniką. Nie możemy się przestraszyć śląskiego charakteru. Musimy wykazać maksymalne zaangażowanie i serce do walki, a także koncentrację i odpowiedzialność. Rywali szanujemy, gdyż wygrali wszystkie mecze. Przeciwstawimy im jednak siłę, która tkwi w naszej grze zespołowej. Co prawda nie wystąpi nadal kontuzjowany Piotr Pawełek, ale będą grali inni, równie dobrzy piłkarze. Ostatnie treningi pokazały zwyżkę formy naszych zawodników. Myślę, że na pewno podejmiemy twardą walkę i kibice zobaczą atrakcyjne widowisko – powiedział trener Rekordu Marcin Biskup.
– Trudno powiedzieć, czy Rekord nie przyćmi Gwiazdy? – stwierdził kierownik drużyny z Rudy Śląskiej Stanisław Grzywaczewski.Nasz zespół miał dotąd pecha do Rekordu, z którym jeszcze nie wygrał, nawet wtedy, gdy grał lepiej, jak w ostatnim spotkaniu na naszym parkiecie. Teraz jednak gramy bardzo dobrze i jestem dobrej myśli – powiedział założyciel Gwiazdy i jej pierwszy prezes, legendarny piłkarz Szombierek Bytom i GKS Katowice Stanisław Grzywaczewski.

Przed spotkaniem drużyn seniorskich o godzinie 15.45 dojdzie do meczu chłopców z rocznika 1998 z obu klubów. Należy w tym miejscu podkreslić, że od dłuższego czasu datuje się bardzo dobra współpraca pomiędzy Gwiazdą i Rekordem w szczególności w zakresie rywalizacji sportowej drużyn dziecięcych.

Zespół klasy okręgowej Rekordu wystąpi wreszcie na własnym stadionie po trzytygodniowej absencji. Nieobecność rekordzistów w Cygańskim Lesie okazała się niefortunna, gdyż dwa ostatnie wyjazdowe spotkania bielszczanie przegrali. Tym niemniej nadal zajmują drugie miejsce w tabeli i obiecują kontynuować znakomitą passę kompletowania wyłącznie zwycięskich punktów na własnym stadionie. Tym razem przyjdzie im się zmierzyć z zespołem Kuźni Ustroń. Sobotni goście nie wygrali jeszcze na wyjeździe meczu z drużynami zajmującymi wyższe niż 14 miejsce w tabeli. Sami okupują 11 lokatę w „okręgówce” i trudno przypuścić, żeby awansowali o kilka pozycji w rankingu po spotkaniu z Rekordem w Cygańskim Lesie. Początek meczu w sobotę 10 listopada już o g. 11.00.


dodał: Jan Picheta
9-11-2007

zobacz komentarze(0)
dodaj własny komentarz


powrot



Najblizsze mecze:


Futsal

koniec sezonu


Liga okręgowa

koniec sezonu


mailto: admin