Rekord Bielsko-Biała - Energy Ostrowiec Św 11:0 (5:0) FUTSALEfektowny start.
1:0 1 min. A.Szymański
2:0 5 min. P.Szymura
3:0 12 min. W.£ysoń
4:0 14 min. (karny) P.Bubec
5:0 17 min. A. Szymański
6:0 22 min. A.Szal
7:0 26 min. W.£ysoń
8:0 28 min. A.Szymański
9:0 33 min. P.Bubec
10:0 38 min. P.Bubec
11:0 39 min. P.Bubec
Rekord: Witold Zając (Krzysztof Burnecki) - Piotr Pawełek, Piotr Szymura, Andrzej Szal, £ukasz Mentel, Andrzej Szymański, Piotr Bubec, Wojciech £ysoń, Dawid Wiśniewski, Daniel Lech, Piotr Jaroszek.
Bielsko-Biała, sobota 19.01.2008 r. godz.17.00.
Od mocnego uderzenia rozpoczęli futsalowcy Rekordu rundę rewanżową wygrywając z drużyną Energy Ostrowiec Świętokrzyski 11:0.
Jak do tej pory była to najwyższa wygrana w tegorocznych rozgrywkach grupy pierwszej II Polskiej Ligi Futsalu.
Już pierwsza minuta spotkania przyniosła gola rekordzistom. Andrzej Szymański precyzyjnym strzałem zakończył stały fragment gry rozegrany przez Piotra Pawełka i Andrzeja Szala.
Drugiego gola zdobył po indywidualnej akcji Piotr Szymura umieszczając futbolówkę w górnym rogu bramki Energy.
Ataki bielszczan nie słabły , czego efektem była bramka zdobyta przez Wojciecha £ysonia z podania Piotra Bubca.
Kolejna bramka to indywidualna zasługa Piotra Bubca. Wykorzystał on rzut karny podyktowany po faulu na nim samym. Piąty gol z kolei padł po strzale głową Andrzeja Szymańskiego, który wykorzystał doskonałe 30 metrowe podanie Piotra Pawełka.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Nasi zawodnicy wciąż byli w natarciu, a goście starali się zdobyć honorowego gola akcjami z kontrataku.
Bramka na 6:0 to zasługa Andrzeja Szala, który najpierw próbował zaskoczyć bramkarza gości oraz kibiców prawą nogą , a następnie dokończył dzieła lewą.
Na 7:0 podwyższył Wojciech £ysoń z podania Piotra Bubca, na 8:0 z kolei Andrzej Szymański z prostopadłego zagrania £ukasza Mentla.
Ostatnie trzy bramki to popis Piotra Bubca, który swoimi niekonwencjonalnymi zagraniami ustalił wynik na 11:0
Trzeba przyznać, że goście z Ostrowca Świętokrzyskiego kilkukrotnie poważnie zagrozili bramce Rekordu, ale za każdym razem albo słupek( dwukrotnie ) , albo dobre interwencje Witolda Zajaca , a w końcówce meczu Krzysztofa Burneckiego stanęły im na przeszkodzie.
Po meczu powiedzieli :
Trener Rekordu Marcin Biskup : Zwycięstwo z Energy to potwierdzenie aktualnej, dobrej formy drużyny. Gra zespołowa oraz konsekwencja w grze to to co najbardziej mnie cieszy. Dzisiejsze zwycięstwo to bardziej zasługa gry naszego zespołu niż słabość przeciwnika.
Trener Energy Marcin Zawadzki - Nawet nie wiadomo co powiedzieć po takim meczu, brakuje po prostu słów. Prawda jest taka, że zespół gospodarzy był od nas lepszy w każdym elemencie - fizycznie i taktycznie. Jedyne czego nie mogę odmówić moim zawodnikom to walki, bo gdyby jej nie było to wynik byłby zdecydowanie wyższy (www.energy.ostrowiec.info)
W przyszłym tygodniu drużyna Rekordu zmierzy się w meczu wyjazdowym z EC Rzeszów.
dodał: J.Sz.
19-01-2008 |
