Rekord Bielsko-Biała - Dąbrowia Jaworzno 11:0 (6:0) FUTSALRekord wiceliderem!
1:0 – Piotr Bubec 5 min.
2:0 – Piotr Bubec 7 min.
3:0 – Andrzej Szymański 10 min.
4:0 – Piotr Pawełek 17 min.
5:0 – Piotr Bubec 18 min.
6:0 – Wojciech £ysoń 19 min.
7:0 – Andrzej Szymański 22 min.
8:0 – Piotr Pawełek 31 min.
9:0 – Andrzej Szymański 35 min.
10:0 – Andrzej Szymański 35 min.
11:0 – £ukasz Mentel 37 min.
REKORD: Witold Zając (od 21 min. Krzysztof Burnecki) – Piotr Pawełek, £ukasz Mentel, Andrzej Szymański; Dawid Wiśniewski, Piotr Szymura, Wojciech £ysoń, Piotr Bubec; Piotr Jaroszek, Jacek Włoch.
BIELSKO-BIA£A (3 lutego 2008 r. g. 18.00). Rekordziści od początku meczu przejęli inicjatywę, której nie oddali do ostatniej syreny spotkania. Gospodarze próbowali z dobrym skutkiem atakować jaworznian już na ich własnej połowie. Przechwytywali piłkę i raz po raz wypracowywali sobie dogodne okazje do zdobycia goli. Już w pierwszych paru minutach £ukasz Mentel i Andrzej Szymański mogli otworzyć wynik meczu, ale uczynił to dopiero Piotr Bubec w 5 min. po podaniu Piotra Szymury. Dwie min. później snajper drugiej czwórki Rekordu zdobył gola dobijając strzał Piotra Szymury. Na 3:0 podwyższył tuż potem Andrzej Szymański po przechwycie piłki przez rozgrywającego znakomity mecz w pierwszej połowie Piotra Pawełka. W 17 min. Piotr Pawełek wymanewrował bramkarza i strzałem niemal z końcowej linii boiska zdołał zmieścić piłkę pomiędzy słupkami. Minutę później po rzucie rożnym Piotra Szymury strzałem zza pleców obrońcy zaskoczył bramkarza raz jeszcze Piotr Bubec. Minutę przed końcem pierwszej części gry Wojciech £ysoń lekkim technicznym strzałem w sytuacji sam na sam z £ukaszem Sabalem zdobył pięknego gola.
Tuż po przerwie Andrzej Szymański wykorzystał podanie £ukasza Mentla i strzałem zza linii pola karnego podwyższył wynik na 7:0. Wysokie prowadzenie uśpiło nieco czujność rekordzistów i przez kilka minut nie grali już tak skoncentrowani jak dotąd. Piotr Szymura, Piotr Bubec i Andrzej Szymański próbowali strzelać z kilku metrów, ale czynili to nieprecyzyjnie. Do głosu zaczęli dochodzić także goście. Strzelali często z różnych pozycji, ale dobrze usposobiony był Krzysztof Burnecki, który wychwytywał wszystkie piłki. W 30 min. obronił nawet rzut karny z sześciu metrów, odbijając futbolówkę po uderzeniu Krzysztofa Zduna. W 31 min. rekordziści grali z przewagą jednego zawodnika, gdyż za drugą żółta kartkę boisko musiał opuścić Marcin Sierczyński. Zawodnicy Rekordu szybko wykorzystali sytuację. Piotr Pawełek po dobrze wykonanym „hokejowym zamku” umieścił piłkę w siatce. W 34 min. £ukasz Mentel minął się z piłką stojąc tuż przed bramką rywali. Minutę później rekordziści dwukrotnie pogrążyli przeciwników. Po udanych kontratakach akcje finalizował Andrzej Szymański. W 37 min. wynik spotkania ustalił £ukasz Mentel. W ostatnich dwóch minutach pojedynku okazje do zmiany wyniku miał jeszcze Piotr Bubec, ale trzykrotnie z opresji obronną ręką wyszedł bramkarz £ukasz Sabal.
Po zwycięstwie z Dąbrovią i remisie Gwiazdy ze Strzelcem 5:5 rekordziści tracą do lidera z Rudy Śląskiej osiem punktów i o punkt wyprzedzają zespół z Gorzyczek. Drużyna Rekordu znalazła się zatem na miejscu gwarantującym walkę o ekstraklasę w meczach barażowych.
– Cieszę się, że mój zespół gra coraz lepiej. Godne podkreślenia jest to, iż w rundzie rewanżowej nie straciliśmy jeszcze gola z gry, lecz tylko po stałych fragmentach. Gramy bowiem konsekwentnie w tyłach i z dużym zaangażowaniem w ofensywie, dlatego efekty są coraz bardziej okazałe. Nie zachłystujemy się jednak wynikami, gdyż dopiero teraz nadchodzą mecze prawdy, które trzeba wygrać. Wbrew pozorom mecz nie był bardzo łatwy. Poziom w II lidze bardzo się wyrównał i myślę, że będziemy jeszcze świadkami wielu niespodziewanych rezultatów. Przewiduję, że nawet Gwiazda straci jeszcze kilka punktów – powiedział po spotkaniu trener rekordzistów Marcin Biskup.
W następnym tygodniu rekordziści grają wyjazdowy mecz z Teamem Kamionka Mikołów, a już za dwa tygodnie do Bielska przyjeżdża Strzelec Gorzyczki - główny rywal Rekordu do miejsca barażowego o I ligę.
| W akcji £ukasz Mentel. |
dodał: Jan Picheta 4-02-2008 |