aktualności
o klubie
futsal
liga okręgowa
drużyny młodzieżowe
ośrodek szkoleniowy
sponsoring
BLF
linki

 
 

Rozmowa z trenerem drużyny futsalu Marcinem Biskupem


Jak trener ocenia dzisiejszy sparing z PA Nową Gliwice?
Pierwszy sparing po obozie przygotowawczym potwierdził, że praca, jaką wykonaliśmy dotychczas i którą nadal wykonujemy, idzie w dobrym kierunku. Bardzo się cieszę, że ćwiczenia wykonywane na treningach mają swoje odniesienia w grach kontrolnych. W poprzednich dwóch sparingach, które również stały na przyzwoitym poziomie było dużo walki oraz ambicji, natomiast już w dzisiejszym meczu widać było elementy, nad którymi pracowaliśmy.

Zespół Rekordu jest po trzydniowym zgrupowaniu. Jak Pan trener ocenia pracę wykonaną na obozie?
Przez trzy dni, na obiektach Rekordu, mieliśmy okazję przeprowadzić jedenaście jednostek treningowych. Jest to bardzo duże obciążenie dla zawodników, które miejmy nadzieję przyniesie efekty w nadchodzącym sezonie. Warto również zaznaczyć, że dzięki Panu prezesowi, warunki do pracy mieliśmy bardzo dobre. Z obozu jestem bardzo zadowolony.

Na co trener kładł największy nacisk podczas zgrupowania?
Dużo czasu poświęciliśmy taktyce, ale głównym celem, było zgranie się nowo pozyskanych zawodników z tymi, którzy już od dłuższego czasu występują w barwach Rekordu.

Właśnie, zespół został wzmocniony kilkoma dobrymi zawodnikami z pierwszoligowych zespołów. Jak pozyskani piłkarze wkomponowują się w drużynę?
Bardzo dobrze, zarówno pod względem indywidualnych umiejętności piłkarskich jak i zdolności do gry zespołowej, to bardzo ciekawi zawodnicy. Atmosfera w drużynie jest równie dobra, nowi piłkarze świetnie się u nas czują, więc myślę, że pozyskanie ich, było doskonałym posunięciem.

Prowadzona przez Pana, młodzieżowa drużyna Rekordu została vice mistrzem Polski w futsalu. Czy któryś z młodych zawodników z tamtego zespołu dostanie szansę na grę w II ligowym zespole?
Na pewno sukcesy w piłce młodzieżowej są bardzo cenne, natomiast pomiędzy seniorami a młodymi zawodnikami widać duży przeskok. W pierwszym zespole grają najlepsi piłkarze z każdego rocznika tak więc ciężko się przebić, ale trzeba przyznać, że młodzieżowcy potwierdzają swoje umiejętności i kilku z nich być może otrzyma szansę na występy w Rekordzie.

Niektórzy zawodnicy będą musieli pogodzić występy zarówno na hali jak i na dużym boisku. Nie obawia się trener przemęczenia tych piłkarzy?
Z pewnością jest to jakiś problem, jednakże współpraca z trenerem Piotrem Kusiem układa mi się bardzo dobrze i wspólnie z nim staramy się wyważyć obciążenia treningowe dla najbardziej eksploatowanych zawodników. Z każdym z nich pracujemy indywiudalnie. Obecnie za pomocą badań staramy się stwierdzić, jaki poziom wydolnościowy mają poszczególni piłkarze, aby dostosować dla nich program treningowy. Jest to pewnego rodzaju nowość w naszym klubie. Mam nadzieję, że jeśli udałoby się nam awansować do I ligi, to związek - hala, boisko - musiałby dotyczyć nieco mniejszego grona zawodników, niż to miało miejsce do tej pory.

W poprzednim sezonie do awansu zabrakło bardzo niewiele. Jaki cel stawia sobie drużyna przed nadchodzącym sezonem?
Celem zespołu jest stworzenie własnego, charakterystycznego stylu gry, ponieważ tylko to może spowodować, że będziemy osiągać sukcesy. W sporcie często bywa tak, że oprócz umiejętności i wytrenowania, o końcowym sukcesie decyduje szczęście. W minionym sezonie nieco go brakowało, ale miejmy nadzieję, że w tych rozgrywkach go nie zabraknie. Z pewnością jesteśmy jednym z kandydatów do awansu i przy dobrej grze oraz odrobinie szczęście będziemy się liczyc w walce o pierwsze miejsce.

Wywiad z trenerem przeprowadził Dawid Stajerski


dodał: admin
3-09-2007


 

dodaj własny komentarz

Wszystkie Newsy



Najblizsze mecze:


Futsal

koniec sezonu


Liga okręgowa

koniec sezonu


mailto: admin