Wszyscy rekordziści w czołówce!
Zakończyli rozgrywki jesiennej rundy piłkarze Rekordu, którzy występują na trawiastych boiskach. Wszystkie zespoły – począwszy od seniorów, a skończywszy na młodzikach – znajdują się w czołówce swoich klas rozgrywkowych. Tabele nie kłamią. Rekordowe drużyny należą do najlepszych w Beskidzkim Okręgowym Związku Piłki Nożnej.
Jeszcze nigdy w historii występów w klasie okręgowej zespół seniorów Rekordu nie był sklasyfikowany po jesiennej rundzie rozgrywek tak wysoko. Podopieczni trenera Piotra Kusia przez jedną kolejkę byli nawet na pierwszym miejscu stawki, aby w końcu uplasować się na drugiej pozycji ze stratą trzech punktów do lidera – MRKS Czechowice-Dziedzice. Rekordziści wyprzedzają natomiast o dwa punkty trzeciego w tabeli, spadkowicza z IV ligi, dankowickiego Pasjonata. Seniorzy Rekordu po rozegraniu 15 spotkań zgromadzili 31 punktów. Dziewięciokrotnie schodzili z boiska jako zwycięzcy, cztery razy remisowali i tylko dwukrotnie doznali smaku porażki. Strzelili 42 gole (najwięcej z wszystkich drużyn „okręgówki” – tyle samo, co zawodnicy Sokoła Zabrzeg) i stracili 17 goli. Imponująca jest seria siedmiu zwycięstw na własnym stadionie. Rekordziści triumfowali bowiem we wszystkich meczach, w których występowali jako gospodarze. W rundzie rewanżowej mają do rozegrania na własnym stadionie mecze z sześcioma drużynami z górnej połówki tabeli i jeśli będą kontynuować zwycięski serial, wiosna może być bardzo radosna…
Dodatkowo drużyna seniorów po raz pierwszy w historii zdobyła Puchar Polski na szczeblu Podokręgu Bielskiego Beskidzkiego OZPN pokonując w meczu finałowym Podbeskidzie II 2:0 (1:0). Powoduje to, iż oprócz emocji związanych z rundą rewanżową w dalszych rozgrywkach pucharowych na nasz stadion zawita wiosną drużyna z IV lub III ligi
Drugie miejsce zajmują również juniorzy starsi Rekordu (rocznik 1989 i młodsi). W 12 spotkaniach ligi okręgowej BOZPN zgromadzili 23 punkty. Siedmiokrotnie wygrali, dwa razy zremisowali i trzykrotnie przegrali. Strzelili 24 gole i stracili 21. Tracą tylko pięć punktów do lidera, którym jest nieoczekiwanie zespół Soły Rajcza, a wyprzedzają o punkt drużynę Podbeskidzia. Znając umiejętności warsztatowe trenera Dariusza Kubicy, który zawsze potrafił dobrze przygotować swoje zespoły w okresie zimowym, można być pewnym, że rekordziści powalczą o awans do śląskiej ligi juniorów.
Drugą lokatę w lidze okręgowej po rundzie jesiennej zajmują także juniorzy młodsi Rekordu (rocznik 1991 i młodsi). Podopieczni trenera Marcina Niedziółki rozegrali tuzin spotkań. Zgromadzili 28 punktów. Dziewięć razy zwyciężyli, raz zremisowali i dwukrotnie przegrali. Mogą pochwalić się stosunkiem bramkowym 32:14. O sześć punktów ustępują tylko zespołowi Podbeskidzia, a o dwa wyprzedzają trzecią w tabeli drużynę Mieszka-Piasta Cieszyn. O awans do śląskiej ligi juniorów młodszych będzie oczywiście bardzo trudno, ale o drugą lokatę na pewno rekordziści mogą powalczyć.
Na drugiej pozycji w tabeli ligi okręgowej znajdują się również trampkarze Rekordu (rocznik 1993), którymi opiekuje się trener Wojciech Błasiak. W 12 spotkaniach rekordziści zdobyli 31 punktów. 10 razy triumfowali, raz zremisowali i przegrali. Legitymują się zdecydowanie najlepszym dorobkiem bramkowym spośród wszystkich zespołów rówieśniczych. 50 razy znaleźli drogę do bramki rywali i tylko ośmiokrotnie stracili gole. Do prowadzących górali z Żywca tracą tylko dwa punkty. Wyprzedzają natomiast o trzy punkty zespoły BKS Stal i MOSiR Czechowice-Dziedzice. Pierwsze miejsce mają więc w swym zasięgu.
Nie oddali jeszcze punktu rywalom młodzicy Rekordu (rocznik 1994), którzy występują w klasie okręgowej C. Podopieczni trenera Krzysztofa Skrzypa zgromadzili w dziewięciu grach komplet punktów i legitymują się stosunkiem bramkowym 61:3. Drugą w tabeli Bestwinkę wyprzedzają aż o osiem punktów. Należy zatem sądzić, iż zakończą rozgrywki na czele stawki rywali.
Porażki nie doznali także młodzicy Rekordu urodzeni w 1995 roku i młodsi. Podopieczni Jana Pichety w 10 meczach klasy okręgowej BOZPN zgromadzili 26 punktów. Ośmiokrotnie wygrali i dwa razy zremisowali. Mogą poszczycić się stosunkiem bramkowym 60:6. Ustępują o dwa punkty zespołowi BBTS Podbeskidzie i o dwa wyprzedzają trzeci w tabeli Beskid Skoczów. Jest zatem nadzieja, że młodzicy Rekordu również w tym sezonie zdobędą mistrzostwo grupy i zagrają o tytuł mistrza Śląska młodzików.
Pozostałe zespoły młodzieżowe Rekordu nie biorą jeszcze udziału w rozgrywkach ligowych. Znakomicie spisywały się natomiast w turniejach halowych i na trawiastych boiskach. Trenerem koordynatorem wszystkich grup młodzieżowych Rekordu jest wiceprezes klubu Lech Szymonowicz. Wydaje się, że przyszłość Rekordu należy widzieć w ciepłych barwach.
dodał: Jan Picheta
26-11-2007 |
