Rekord Bielsko-Biała - LKS Bestwina 7:1 (3:1)Wysokie zwycięstwo
1:0 – Piotr Bubec w 10 min.
2:0 – Wojciech £ysoń w 15 min.
3:0 – Piotr Szymura z rzutu karnego w 17 min.
3:1 – Marcin Rudyk z rzutu wolnego w 27 min.
4:1 – Piotr Pawełek z rzutu karnego w 50 min.
5:1 – Krystian Szczotka w 52 min.
6:1 – Krzysztof Kania z rzutu karnego w 74 min.
7:1 – Paweł Suski w 75 min.
Rekord: Maciej Wnętrzak – Dawid Stajerski, Krzysztof Kania, Paweł Szczotka, Mateusz Waliczek, Gracjan Haka (od 62 min. £ukasz Mentel), Daniel Kasprzycki, Piotr Szymura (od 24 min. Krystian Szczotka), Piotr Pawełek, Wojciech £ysoń (od 62 min. Artur Ulanowski), Piotr Bubec (od 62 min. Paweł Suski).
BIELSKO-BIA£A (26 sierpnia 2007 g. 17.00). Rekordziści w meczu z LKS Bestwina urządzili sobie strzelaninę i gdyby mieli lepiej nastawione celowniki, wynik mógł być jeszcze wyższy. Sprawę ułatwili im nieco zawodnicy gości, którzy kilkakrotnie nie widzieli innego ratunku przed rekordzistami, jak powstrzymywanie ich przy pomocy fauli w polu karnym…
Sygnał do ostrego strzelania dał już w 1 min. Piotr Bubec, który zwiódł obrońcę, lecz strzelił ponad bramką z okolic linii „16”. Co się odwlecze, to nie uciecze. W 10 min. Piotr Bubec wykorzystał dośrodkowanie Wojciecha £ysonia z lewej strony, ubiegł obrońcę i bramkarza gości i sprytnym strzałem głową zapewnił rekordzistom prowadzenie. Pięć min. później Gracjan Haka zacentrował z prawej strony, a Wojciech £ysoń z kilku metrów dopełnił formalności. Chwilę potem było już 3:0. Po faulu na Piotrze Bubcu arbiter zarządził rzut karny, który na trzeciego gola zamienił Piotr Szymura. Niestety pomocnikowi Rekordu przy strzale odnowiła się kontuzja i będzie musiał przez co najmniej kilka dni odpocząć od futbolu. Po zejściu Piotra Szymury z boiska rekordziści spoczęli na laurach i dopuścili do głosu gości. W 27 min. po faulu Pawła Szczotki przed linią pola karnego Marcin Rudyk sprytnym strzałem zamienił rzut wolny na honorowego (jak się później okazało) gola dla bestwinian. W 37 min. po zagraniu Piotra Bubca dogodnej okazji do podwyższenia wyniku nie wykorzystał Gracjan Haka.
Tuż po przerwie rekordziści potwierdzili swoje panowanie na murawie. Najpierw Piotr Pawełek strzelił gola z rzutu karnego za faul na Piotrze Bubcu, a chwilę później Krystian Szczotka trafił z 15 metrów do bramki gości. Piłka po silnym strzale w „krótki” róg odbiła się od słupka i wpadła do siatki. W 57 min. Gracjan Haka spudłował z 6 metrów po koronkowej akcji linii ofensywnych Rekordu. W 74 min. kolejny rzut karny wykorzystał Krzysztof Kania i rekordziści prowadzili już 6:1. Wynik ustalił w 75 min. strzałem z 13 metrów Paweł Suski. Piłka odbiła się od obrońcy i wpadła w „długi” róg bramki Sławomira Owczarza. Napastnik gospodarzy mógł jeszcze parokrotnie zmienić wynik spotkania, ale w 78 min. strzelił zbyt słabo z 5 metrów, a w 86 min. przestrzelił z 12 metrów. Goście mieli również wyborną okazję do zmiany rezultatu. W 88 min. Maciej Wnętrzak obronił jednak zarówno strzał Marcina Rudyka z rzutu karnego, jak i jego „dobitkę”.
Rekordziści nie mieli problemów z pokonaniem „przetrzebionej” przed sezonem drużyny LKS Bestwina. W najbliższą sobotę będzie jednak czekać na nich w Zabrzegu trudniejszy rywal. Zobaczymy, czy w meczu z Sokołem zawodnicy Rekordu potwierdzą swoją dobrą formę.
| Piotr Bubec strzela pierwszą bramkę |
dodał: Jan Picheta 26-08-2007 |