aktualności
o klubie
futsal
liga okręgowa
drużyny młodzieżowe
ośrodek szkoleniowy
sponsoring
BLF
linki

 
 

Strzelec Gorzyczki - Rekord Bielsko-Biała 5:5 (2:1) FUTSAL

Strzelanina ze Strzelcem.


1:0 – 5 min. Adrian Dulbiński
2:0 – 7 min. Sebastian Wojciechowski
2:1 – 17 min. Piotr Bubec
2:2 – 25 min. Andrzej Szal
3:2 – 27 min. Sebastian Wojciechowski
3:3 – 30 min. Piotr Szymura
3:4 – 31 min. Piotr Bubec
4:4 – 34 min. Mirosław Banasik
4:5 – 37 min. Andrzej Szymański
5:5 – 38 min. Adam Procek
W 22 min. czerwoną kartkę otrzymał zawodnik Rekordu Jarosław Piwkowski

REKORD: Witold Zając – Andrzej Szal, Dawid Wiśniewski, Piotr Szymura, Andrzej Szymański; Sebastian Strzempa, Jarosław Piwkowski, Piotr Bubec, £ukasz Mentel; Marcin Czaicki.
GORZYCZKI (21 października 2007, g. 19.30).
Kolejny horror zafundowali swym sympatykom piłkarze Rekordu. W niewielkiej hali w Gorzyczkach sytuacje zmieniają się jak w filmach akcji. Strzałów jest co niemiara i trudno je zliczyć. Dlatego okazji do zdobycia goli przez obydwa zespoły nie brakowało. Niestety po 7 minutach goście musieli odrabiać dwubramkową stratę. W 30 min. wyrównali po golu Piotra Szymury, a w 31 min. po uderzeniu Piotra Bubca objęli prowadzenie 4:3. W dramatycznej końcówce w 37 min. spotkania gola na 5:4 dla Rekordu zdobył jeszcze Andrzej Szymański.
Niestety na dwie minuty przed końcem meczu gospodarze – z piłkarzem GKS Jastrzębie Sebastianem Wojciechowskim i futbolistą lidera IV ligi, Energetyka Rybnik, Adamem Prockiem w składzie – zdołali wyrównać i dramatyczny pojedynek zakończył się podziałem punktów.
Remisowy wynik w spotkaniu wyjazdowym docenił trener rekordzistów Marcin Biskup.
– Uwzględniając klasę piłkarzy Strzelca, remis należy uznać za korzystny. W małej, szkolnej hali w Gorzyczkach nie grało się łatwo. Po niemal każdym wprowadzeniu piłki do gry gospodarze strzelali na bramkę. Strzałów zatem nie brakowało i publiczność miała co oglądać. Moi zawodnicy nie zrazili się początkowym niepowodzeniem i podjęli zażarty bój z rywalem. Wypada cieszyć się z tego i mozolnie zbierać punkty w następnych spotkaniach – stwierdził Marcin Biskup.
Rekordziści nie przegrali jeszcze meczu w obecnych rozgrywkach, zajmują trzecią lokatę i nadal zachowali szanse na walkę o pierwsze miejsce w tabeli. Po ostatnich spotkaniach bielszczan widać jednak, jak bardzo podniósł się poziom II polskiej ligi futsalu.


dodał: Jan Picheta
21-10-2007

zobacz komentarze(2)
dodaj własny komentarz


powrot



Najblizsze mecze:


Futsal

koniec sezonu


Liga okręgowa

koniec sezonu


mailto: admin