Rekord Bielsko-Biała – MKS Kutno 4:5 (3:4)Na przestrzał.
Gole dla Rekordu: Wojciech £ysoń – 2, Paweł Suski i Piotr Bubec – po 1.
REKORD: Maciej Wnętrzak, Marcin Niedziółka i £ukasz Karosek – Krystian Szczotka, Dawid Stajerski, Paweł Szczotka, Mateusz Waliczek, Daniel Kasprzycki, Artur Ulanowski, Wojciech £ysoń, £ukasz Mentel, Paweł Suski, Daniel Lech oraz Jacek Włoch, £ukasz Sarga, Piotr Szymura, Piotr Bubec.
BIELSKO-BIA£A (17 lutego 2008, godz. 12.00). Trener Rekordu Piotr Kuś wyznaczył przed podopiecznymi kolejne trudne zadanie – mecz sparingowy na sztucznej nawierzchni "Na Górce" z mocnym zespołem zespołem IV ligi łódzkiej, MKS Kutno, który przebywa na zgrupowaniu w Brennej. Tym razem w składzie bielszczan pojawili się już niektórzy „halowcy”, opromienieni wczorajszym sukcesem w spotkaniu ze Strzelcem Gorzyczki. Z grona czołowych zawodników Rekordu zabrakło tylko Krzysztofa Kani, Piotra Pawełka i Gracjana Haki.
W pierwszej połowie obie drużyny lepiej prezentowały się w ofensywie i grały tak, jakby chciały zaaplikować rywalom co najmniej po tuzinie bramek. Zapominały przy tym o obronnych powinnościach i dlatego sytuacji strzeleckich było bardzo dużo. Rekordziści nie chcieli być gorsi od rywali i na każde trafienie starali się odpowiedzieć kolejnym golem. W pewnym momencie po strzale Wojciecha £ysonia objęli nawet prowadzenie 3:2. Eksperymentalnie skonstruowana obrona rekordzistów nie potrafiła jednak utrzymać pozytywnego rezultatu i już przed przerwą kutnianie objęli prowadzenie. Bielski atak ożywiło ponownie wejście na boisko Piotra Bubca, który po przerwie niepokoił gości dynamicznymi rajdami, ale wystarczyło to zaledwie do jednobramkowej porażki.
O ile występ formacji ofensywnych Rekordu budzi nadzieje, o tyle gra obronna pozostawia jeszcze wiele do życzenia.
dodał: Jan Picheta
17-02-2008 |
