Rekord Bielsko-Biała - Morcinek Kaczyce 1:0 (0:0)Rekord liderem !
1:0 – Piotr Bubec w 60 min.
Rekord: Marcin Niedziółka – Dawid Stajerski, Paweł Szczotka, Krzysztof Kania, Mateusz Waliczek – Wojciech £ysoń, Piotr Pawełek, Piotr Szymura (od 73 min. Krystian Szczotka), Daniel Kasprzycki, Artur Ulanowski (od 46 min. Gracjan Haka) – Piotr Bubec (od 78 min. Paweł Suski).
BIELSKO-BIA£A (6 października 2007, g. 15.00). Historyczny sukces, po którym rekordziści ulokowali się na fotelach liderów klasy okręgowej, nie przyszedł bielszczanom łatwo. Podbudowani zwycięstwem w poprzedniej kolejce nad MRKS Czechowice-Dziedzice goście stanowili przez długie okresy monolit, przez który gospodarze nie mogli się przebić, zwłaszcza że na przeszkodzie stawał też (tradycyjny już ?) brak skuteczności... najlepiej - co paradoksalne - strzelającej drużyny w klasie okręgowej.
W 6 min. diagonalnym podaniem piłki popisał się Piotr Szymura. Idealnej sytuacji nie wykorzystał jednak Wojciech £ysoń, który trafił z 7 metrów w bramkarza. W 30 min. pierwszą groźną akcję przeprowadzili goście. Na szczęście Zbigniew Banot strzelał głową z 6 metrów podobnie jak Wojciech £ysoń. W 36 min. godny kamery filmowej rajd przeprowadził Piotr Bubec. Po parokrotnym wymanewrowaniu obrońców trafił piłką w bramkarza Tomasza Niedziołkę z 7 metrów. Były to wszystkie godne uwagi akcje w pierwszej części gry.
W drugiej odsłonie rekordziści częściej zatrudniali golkipera gości. Co prawda przez kwadrans nadal nic wielkiego się nie działo, ale po 15 minutach "spokojnej" gry Piotr Pawełek wypatrzył stojącego 5 metrów przed bramką Piotra Bubca, który strzałem głową pod poprzeczkę zaskoczył bardzo dobrego bramkarza „górników”. Od tej chwili rekordziści raz po raz dochodzili do sytuacji bramkowych, ale Tomasz Niedziołka nie dał się pokonać. Tuż po zdobyciu gola obronił m. in. strzał Daniela Kasprzyckiego z 4 metrów, a dwie minuty później skutecznie interweniował 10 metrów przed bramką po akcji Piotra Pawełka. W 75 min. obronił także strzał Krystiana Szczotki z 13 metrów. W 79 min. piłka po strzale głową Pawła Suskiego z 7 metrów poszybowała tuż nad poprzeczką. W ostatnich 10 minutach zupełnie nieoczekiwanie dla widzów gospodarze dali się zepchnąć do defensywy i gol dla gości „wisiał w powietrzu”. W 84 min. po zamieszaniu podbramkowym do piłki dopadł Adam Bijok i strzelił w światło bramki z 8 metrów. Piłka minęła Marcina Niedziółkę. Na szczęście, leżąc już na ziemi, odbił ją tuż przed linią bramkową rozgrywający bardzo dobre spotkanie zawodnik kadry narodowej do lat 16 Dawid Stajerski. Kontrujący gości bielszczanie mieli jeszcze dwie dogodne sytuacje do podwyższenia wyniku. Najpierw jednak Gracjan Haka przegrał pojedynek sam na sam z bramkarzem, a później Wojciech Kubaczka w ostatniej chwili przeciął lot piłki po akcji Krzysztofa Kani.
Zwycięstwo nad Morcinkiem dało Rekordowi awans na pierwsze miejsce w tabeli klasy okręgowej. Rekordziści lepszą różnicą bramek wyprzedzają MRKS Czechowice-Dziedzice. Historyczny sukces zweryfikuje spotkanie z trzecią w tabeli Zaporą, która ma tylko punkt mniej od liderów. Do Porąbki bielszczanie wybierają się już w najbliższą niedzielę!
dodał: Jan Picheta
6-10-2007 |
